Ponad 3,2 promila. 43 latek wjechał do rowu i odszedł pieszo
Wypadek i zatrzymanie
Na trasie między Wozławkami a Bisztynkiem kierowca audi wjechał do rowu. Po zdarzeniu mężczyzna opuścił pojazd, porzucił go i pieszo odszedł z miejsca. Policjanci dotarli do niego dopiero w domu, gdzie został zatrzymany.
Stan trzeźwości i zarzuty
Badanie wykazało ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie zatrzymanego. W kieszeni mężczyzny znaleziono kluczyk od audi. Początkowo zaprzeczał, że prowadził pojazd, jednak po wytrzeźwieniu i przedstawieniu zgromadzonych dowodów przyznał się do kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i złożył wyjaśnienia.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości - KPP w Bartoszycach
Możliwe konsekwencje
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości Kodeks karny przewiduje karę ograniczenia wolności, grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo obowiązkowe jest świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 000 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata.
Mężczyzna odpowie także za kierowanie bez uprawnień. Za to wykroczenie grozi grzywna nie mniejsza niż 1 500 zł oraz zakaz kierowania na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
źródło informacji: KPP w Bartoszycach / policja.pl







